Pogoda za oknem nie rozpieszcza i raczej można już do szafy schować wszystkie letnie lekkie buty. Chociaż gwarantowały przewiewność, to jednak mocno nadwyrężyły nasze nogi. Jak więc uzyskać zadbane stopy po lecie? Zacznij od rzeczowej oceny skali problemu, a potem niech odpowiednie kosmetyki pójdą w ruch. I to nie za milion monet!
Zadbane stopy po lecie czyli?
Lato wbrew pozorom jest niezwykle wymagające dla naszych stóp. Z większym upodobaniem wkładamy buty na wysokim obcasie, a z drugiej strony, uwielbiamy przewiewne sandały i klapeczki. Ani pierwsza ani też druga opcja nie jest doskonała dla stóp. Zarówno przegrzewanie jak i chodzenie na płaskiej podeszwie, na dłuższą metę nie jest dla nas dobre.
W konsekwencji, wraz z zakończeniem sezonu letniego, mamy co robić ze stopami. Z jednej strony wymagają one intensywnej pielęgnacji, z drugiej, konkretnego działania w kontekście przywrócenia im właściwej mobilności i elastyczności. Dobra wiadomość jest taka, że można to osiągnąć w domu i to nie wydając za dużo.
Gimnastyka stóp
Zadbane stopy po lecie to przede wszystkim ich dobra kondycja. Czy pamiętasz, jak w szkole podstawowej kazano nam szyć woreczki, a potem musieliśmy palcami stóp je podnosić i rzucać? Wbrew ówczesnym przekonaniom, to miało ogromny sens z punktu widzenia kondycji naszych stóp. Spróbuj więc czegoś takiego we własnym domu.
Zobacz również: Jesienna pielęgnacja skóry o której nie możesz zapomnieć!
Woreczki możesz uszyć samemu albo też kupić gotowe już produkty. Wypełnione ziarnami albo piaskiem, będą rewelacyjną gimnastyką, która przyniesie ci ogromną ulgę i znacznie poprawi kondycję stóp. Kolejnym dobrym przyrządem do przywrócenia elastyczności stopom po lecie jest roller z lekko kłującymi wypustkami. Będzie doskonałym narzędziem do relaksu. Postaraj się wygospodarować chociaż pięć minut dziennie na rolowanie stóp. Szybko poczujesz, jak to doskonale wpływa na cały organizm!
Zadbane stopy po lecie – pielęgnacja
Plan pielęgnacyjny dotyczący zadbanych stóp powinien być dostosowany do skali problemów. Przede wszystkim postaw jednak na peeling stóp. Może to być zarówno w formie mocnego zdzieraka z drobinkami jak i enzymatycznego. Każdy z nich łagodnie usunie wyschnięty naskórek.
Postaraj się również ściągnąć wakacyjny pedicure i z uwagą przyjrzeć się swoim stopom. Jeżeli zauważysz jakiekolwiek odstępstwa od normy, koniecznie idź do lekarza dermatologa celem wyeliminowania ewentualnych chorób o podłożu grzybiczym. Gdy z paznokciami wszystko ok, postaw na ich intensywne odżywianie. Podobnie ze skórą stóp, w którą co wieczór wklepuj specjalnie dedykowany krem.
Tych kosmetyków używaj z rozwagą
Jednym z najczęściej używanych kosmetyków do stóp jest pumeks. Jednak zdzieranie mechaniczne za pomocą tarki czy innego zdzieraka niesie za sobą przykre konsekwencje. Zbyt mocne lub też głębokie zdarcie suchego naskórka jest sygnałem dla ciała, że powinno produkować jeszcze więcej twardego. I koło się zamyka.
Uważaj również na popularne skarpetki złuszczające. Zawsze z uwagą czytaj składy, bo tak naprawdę nie wiesz, w czym będą się moczyć twoje stopy przez określony czas. Można sobie zaserwować więc całkiem poważne podrażnienia, które zwykle kończą się długotrwałym leczeniem dermatologicznym.
Stopy a kondycja zdrowotna
Wiele z chorób czy to przewlekłych czy tez nie, można wyczytać we wczesnym stadium właśnie ze stóp. Jeżeli dokucza ci ogromna potliwość, sprawdź, czy nie masz przypadkiem choroby Hashimoto. Jeżeli twoje pięty są bardzo suche i popękane aż do bólu, koniecznie sprawdź sobie poziom cukru, bo to oznaka cukrzycy typu II. Dodatkowo, jeżeli na paznokciach są widoczne czarne plamki, nawet pojedyncze, koniecznie zbadaj je pod kątem czerniaka.